Czego szukasz?
Na pewno znasz tę sytuację – kupujesz nowe ręczniki, są miękkie, puszyste i mają piękne kolory. Wszystko jest doskonale aż do pierwszego prania, gdy nagle okazuje się, że zaczynają pylić, pozostawiając niechciane włókna wszędzie – na skórze, ubraniach i w całej łazience. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby, dzięki którym można zapobiec tej uciążliwej sytuacji. W tym artykule znajdziesz dużo praktycznych wskazówek, dzięki którym dowiesz się, co zrobić, żeby ręczniki nie pyliły.
Jest to naturalne zjawisko, które wiążę się z kilkoma czynnikami. Przede wszystkim w procesie produkcji ręcznika jest on tkany w określony sposób, co prowadzi do występowania luźnych końcówek włókien na jego powierzchni. Szczególnie mocno problem ten dotyczy produktów z bardzo krótkimi nićmi, które dużo łatwiej wysuwają się z tkaniny, niż ich dłuższe odpowiedniki. Podczas pierwszych cykli prania nadmiar tych swobodnych włókien będzie się stopniowo uwalniał.
Kolejnym czynnikiem jest chemiczna obróbka stosowana podczas produkcji. Chemikalia wykorzystywane do farbowania i zmiękczenia materiału może osłabiać włókna, czyniąc je bardziej podatnymi na wypadanie. Jest to cena, którą musimy zapłacić za estetyczny wygląd i puszystość tkanin. Zrozumienie tych wszystkich procesów to klucz do efektywnej pielęgnacji i przedłużenia żywotności Twoich ręczników.
Aby ręczniki dobrze Ci służyły, musisz zadbać o nie już od pierwszego prania i to przed pierwszym użyciem. To jedna z najważniejszych zasad. Dlaczego? Nowe ręczniki są zazwyczaj nasiąknięte nadmiarem środków chemicznych wykorzystywanych w procesie produkcji. Do tego dochodzi także kurz i inne zabrudzenia nagromadzone w trakcie transportu i przechowywania w sklepie.
Aby ręcznik mógł być w pełni chłonny, należy go najpierw dokładnie oczyścić z tego nadmiaru. A jeżeli dołoży się mu jeszcze osad z mydła i martwy naskórek, jest mała szansa, że uda się go skutecznie doczyścić. Jak widzisz, wstępne pranie to nie tylko kwestia higieny, lecz przede wszystkim szansa na usunięcie luźnych włókien i zmniejszenie pylenia w przyszłości. Jak się do tego zabrać?
Pierwsze pranie ręczników zacznij od wymoczenia ich w ciepłej, lecz nie gorącej, wodzie z dodatkiem delikatnego detergentu piorącego. Warto też dodać do tego prania szklankę octu (białego), który działa jak naturalny zmiękczacz i pomaga ustabilizować kolory, a jednocześnie zwiększa wytrzymałość ręczników. Pamiętaj o tym pierwszym kroku, a Twoje ręczniki odwdzięczą się trwałością i brakiem pylenia przez długie lata!
Po wstępnym wymoczeniu przychodzi czas właściwego prania ręczników. Być może okaże się, że potrzebnych jest kilka cyklów, żeby pylenie całkowicie ustało, choć czasami już po jednym razie nie ma już tego problemu. Ale jak prać ręczniki, żeby były miękkie i nie pyliły?
Dopilnuj, aby zawsze prać osobno tekstylia łazienkowe. Łączenie ich z innymi tkaninami jest mniej higieniczne i może utrudnić wybór odpowiedniego środka czystości lub temperatury. Podczas pierwszych prań ważne jest też, żeby nie mieszać ze sobą skrajnie różnych kolorów ręczników. Nigdy nie ma pewności, że ciemniejszy materiał nie zacznie farbować.
Choć może to brzmieć nieintuicyjnie, należy unikać płynów do zmiękczania tkanin podczas prania ręczników. Środki te mogą pokrywać włókna cienką warstwą detergentu, która ogranicza ich chłonność i przyczynia się do osłabienia struktury tkaniny, a to sprzyja pyleniu ręczników. Zamiast tego użyj naturalnego środka czyszczącego, jakim jest ocet biały, który nie tylko nie uszkodzi włókien, lecz także zapobiega powstawaniu przykrego zapachu, skutecznie czyści i pomaga zachować sprężystość materiału.
Prawidłowe suszenie ręczników jest kluczowe, aby zapobiec ich pyleniu. Na wstępie porządnie wytrzep ręcznik po praniu, aby robić materiał i uwolnić zalegające włókna. Suszeniu na świeżym powietrzu to zdecydowanie najbezpieczniejsza metoda. Pamiętaj tylko, żeby nie wystawiać ich bezpośrednio na słońce. Dzięki temu promienie UV nie będą osłabiać tkaniny i niszczyć kolorów.
Suszenie ręczników w suszarce automatycznej, choć bardzo wygodne, ma również swoje wady. Na początku może pomóc z problemem pylenia, ponieważ wszystkie paproszki zbiorą się w specjalnym sitku i nie rozlecą się po całym mieszkaniu. Z drugiej strony częste korzystanie z suszarki prowadzi do osłabienia materiału i... wypadania włókien. Jeżeli jednak wybierzesz suszarkę, ustaw delikatny cykl z niską temperaturą i wrzuć do bębna piłeczki tenisowe lub specjalne kule, aby spulchnić materiał.
W kwestii prania ręczników zawsze najlepiej jest zastosować się do zaleceń producenta umieszczonych na metce. Istnieją jednak pewne ogólne zasady, które mówią, że kolorowe ręczniki należy prać w temperaturze między 40°C a 60°C. Równie ważne jest, aby ustawić najmniejsze obroty lub skorzystać ze specjalnego programu do ręczników, jeżeli Twoja pralka go posiada.
Jeżeli masz białe ręczniki, nie zaszkodzi im nawet bardzo wysoka temperatura (90°C), która dla innych kolorów jest niemal zabójcza. Gotowanie ręczników pozwala dokładnie oczyścić je ze wszystkich bakterii i zanieczyszczeń. Raz na jakiś czas również inne kolory ręczników warto wyprać w nieco wyższej temperaturze, by dobrze je odkazić, jednak należy uważać, by nie przesadzić.
Jak widać pylenie ręczników jest powszechnym problemem, z którym łatwo można dać sobie radę. Wystarczy tylko stosować się do kilku prostych zasad. Jeśli szukasz ręczników najwyższej jakości, które posłużą Ci przez lata, zajrzyj na naszą stronę internetową Familyrollo.pl – znajdziesz tam szeroki wybór produktów, które spełnią Twoje oczekiwania. Nie zapomnij również przeczytać naszego artykułu: Bambusowe czy bawełniane ręczniki – jakie wybrać?.